Catrice HD Liquid Coverage Foundation 020 ROSE BEIGE

Hej :) Pewnie większość z Was już słyszała o kultowym ostatnio podkładzie Catrice HD Liquid Coverage Foundation. Dość długo stacjonarnie szukałam go, pierw chciałam ten jaśniejszy 010, jednak zdecydowałam się kupić 020 jednak dopiero udało mi się go dorwać w drogerii interentowej w wyższej cenie, niestety.

Druga Skóra. Podkład HD Liquid Coverage to wygładzona cera z efektem “high definition”. Wyjątkowo lekka formuła, którą aplikuje się pipetą, oferuje wysokie krycie i utrzymuje się na skórze do 24 godzin. Cera wygląda nieskazitelnie, a przy tym naturalnie, podkładu nie czuć na skórze. Skóra jest gotowa na światła jupiterów i bycie w centrum kamery!

Podkład znajduje się w szklanej buteleczce z pipetką. Dość łatwo się go wydostaje z opakowania, jednak sądzę że pipetka średnio da radę gdy podkładu już będzie końcówka.

Konsystencja bardzo rzadka, jeszcze nigdy nie miałam aż tak rzadkiego fluidu. Zapach naturalny, jednak staje się on zupełnie nie wyczuwalny po nałożeniu na twarz.

HD Liquid Coverage aplikuje się przyjemnie i łatwo nie pozostawiając smug. Jest bardzo lekki i nie zapycha. Krycie ma średnie, jednak spokojnie można go dokładać bez obaw o zrobienie ciastka:) Nie tworzy efektu maski i prawie nie czuć jak byśmy miały podkład. Tworzy piękny, pudrowy efekt. 

Utrzymuje się dość długo, nie mam pojęcia czy aż 24 godziny jak twierdzi producent, bo nie miałam tak długo go na twarzy, jednak 6-8 godzin spokojnie wytrzymuje. Przy przetłuszczającej się strefie T wystarczy w międzyczasie poprawić pudrem. Nie ściera się, dzięki czemu mamy pewność że nie zrobią nam się „placki”. Dobrze współgra z sypkim, transparentnym pudrem oraz z korektorami. 

Zdecydowałam się na kolor 020 Rose Beige i powiem Wam że zrobiłam błąd. Może na lato się będzie nadawał jednak o tej porze muszę go rozjaśniać. Niby kolor wydaje się na początku ok ale później okropnie ciemnieje. Kupię go na pewno ponownie jednak już w odcieniu 010, gdy już będzie bardziej osiągalny do zdobycia:) Kolor nie wpada w pomarańcz, jednak jeśli nie lubicie różowego tonu wybierzcie ten jaśniejszy bo jak sama nazwa skazuje jest to Rose. 

Powiem tak, jest to jeden z lepszych podkładów i nie dziwie się czemu jest tak zachwalany. Za nie wielką cenę mamy bardzo dobry produkt. Gdyby nie to że się utlenia, myślę że dla większości byłby bez skazy.