Wakacje w pełni a ja potrzebuje zmian. Zmiany zaczęłam od włosów. Narazie to tylko dwa pasemka różowe, ale czas pokaże czy dalej będę eksperymentować.
W piątek kupiłam szamponetke koloryzującą. Chciałam szalony róż ale niestety nie było w tym sklepie co byłam a po innych nie miałam czasu chodzić więc zakupiłam z Joanny kolor wiśniowa czerwień.
 Kolor utrzymuje się 4-8 myć. Zapłaciłam 3 zł. 
Na opakowaniu pisało by trzymać na włosach 20-30 min, ale ja trzymałam tylko 15 bo bałam się że wyjdzie ciemny kolor. I wyszedł piękny róż :) Zakochałam się w tym kolorze. Szamponetki mi jeszcze zostało także spróbuje więcej pasemek.  

Niestety na zdjęciach nie widać tego aż tak ładnie ale na żywo jest CUDNIE ! 

 



Komentarze