Biolove borówkowy peeling do twarzy i ust

Hej, hej! Lubicie naturalne kosmetyki? Powiem szczerze, że nie wszystkie jakie miałam okazje używać przypadły mi do gustu. Jakiś czas temu na promocji w Kontigo zdecydowałam się na zakup dwóch produktów z Biolove oczywiście z serii borówkowej. Jest to peeling do twarzy oraz cukrowy peeling do ust.

Na pierwszy ogień może pójdzie mały gagatek do ust. Od dawna szukałam idealnego peelingu, który nie tylko nawilży maksymalnie moje usta, ale również będzie pozbywał się suchych skórek. Nosząc tylko matowe pomadki często mam usta pełne wystających skórek co bardzo brzydko wyglądają pod szminkami. I  jest.... w końcu coś co wybawia usta. Uwielbiam ten scrub. Stosuje go na przemian z nawilżającą pomadką i w końcu pozbyłam się suchych nieprzyjaciół.  Dodatkowo usta są miękkie i nawilżone, a zapach jest piękny. Jedynym minusem jest dla mnie aplikacja. Mając długie paznokcie, przy grzebaniu w słoiczku scrub wchodzi mi również pod paznokcie co mnie czasami doprowadza do szału.

Teraz pora wypowiedzieć się coś o peelingu do twarzy.

Peeling do twarzy nawilżający i odżywczy. Dzięki zawartości ekstraktu z borówki działa intensywnie antyoksydacyjnie na skórę twarzy. Nie zawiera: SLS, PEG, silikonów, parabenów, barwników, konserwantów, alergenów.

Również na nim się nie zawiodłam. Zapach piękny, borówkowy bez sztuczności. Drobinki w peelingu są bardzo malutkie, trzeba się dobrze przyjrzeć by je dostrzec. Dobrze oczyszcza skórę, pozbawiając ją suchych skórek ale i też oczyszcza pory. Twarz nie jest napięta, a dobrze nawilżona i przyjemna w dotyku.

Produkt jest bardzo wydajny, bo już mała ilość wystarczy do umycia całej twarzy. Pomimo, że peeling jest do cery suchej to na mojej mieszanej sprawdza się super. Kosmetyk nie podrażnia skóry ani nie pozostawia jej czerwonej.

Mam chęć na więcej produktów od Biolove i na pewno się jeszcze na coś skuszę. Oczywiście post nie jest sponsorowany. Produkty zakupiłam sama.