Ostatnio był dość duży szał na paletę cieni Makeup Revolution Rose Gold Chocolate przypominającą paletę Huda Beauty Rose Gold. Ja jako fanka wszystkiego co się błyszczy i jeszcze koloru rose gold musiałam zakupić czekoladkę.
Opakowanie jest plastikowe, jak to w każdych paletach od MUR. W środku znajduje się duże lusterko. Na zewnątrz jest piękny motyw rozpuszczającej się tabliczki czekolady w kolorze różowego złota.
W palecie znajduje się 16 cieni, dwa większe rozświetlający i matowy bazowy, 7 matów, 7 błyszczących a w tym 3 przypominające cienie foliowe. Pigmentacja cieni jest bardzo dobra. Matowe nie osypują się, a na błyszczące należy trochę uważać.
Najbardziej zakochałam się w odcieniu Barbie, jest to piękne różowe złoto. Ten jak i resztę błyszczących cieni najczęściej nakładam na Duraline, wtedy mają bardziej intensywny połysk.
Maty rozcierają się bardzo dobrze, nie tworzą dziur i ładnie łączą się ze sobą jak i z cieniami innych firm.
Uwielbiam tą paletę, jest dla mnie najlepsza z wszystkich innych jakie posiadam. Cieniami z Rose Gold Chocolate robię makijaże dzienne jak i wieczorowe.
A jak Wam się podoba ta paleta? ;) Skusiłybyście się na nią? A może już ją macie? :)
Ja, niedawno, zostałam posiadaczką mojej pierwszej czekoladki od MUR - Chocolate Orange. I jestem zakochana <3 Już myślę o uzupełnieniu kolekcji :D
OdpowiedzUsuńMocno różowo ^^
OdpowiedzUsuńkolorystyka idealna dla mnie, lubię ciepłe kolory
OdpowiedzUsuń